wylotW lipcu kończy się nawał prac wynikający z konieczności dochowania terminu zabiegów. Pszczelarz nie musi być w pasiece w określonym terminie, co wynika głównie z zakończenia nastroju rojowego. W tym roku to zjawisko miało miejsce przed 25. czerwca. Szybko. Można pomyśleć o urlopie…

W lipcu odbywają się miodobrania z lip, gryki i innych pożytków.

To również czas na przeglądy i podsumowanie jakości rodzin: wydajności produkcji miodu, budowania przez matkę siły, rojliwości itp. Na podstawie notatek z wcześniejszych miesięcy, kwalifikuje się  rodziny do wymiany matek lub nawet likwidacji. Pszczelarzu! Nie oszukuj się, słabe rodziny zostaną słabe a nawet nie przeżyją zimowli.

Po miodobraniach prowadzi się  pierwsze ZABIEGI ZWALCZANIA WARROZY! Dalsze zabiegi wykonuje się na jesieni. To chyba najważniejsze prace w tym miesiącu. Odymianie lub powieszenie pasków zredukuje populację pasożytów i czerw zimowy będzie się rozwijał bez gości w komórkach.   

W lipcu unasienia się jeszcze matki. Tworzenie odkładów to tylko silnych składańców, i poddaje się do nich matki unasienione.

Po miodobraniach obowiązkowe wstępne składanie rodzin i karmienie, aby nie zabrakło im pokarmu do prawidłowego rozwoju. Część pszczelarzy myśli o nawłoci…

Opracował dr.J.Bratkowski